Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
nic tu nie zmienia. Jak sobie pomyślę, że mam wejść do Sejmu i być posłem, to mam ochotę się pochlastać - mówi MAREK BELKA w rozmowie z Joanną Lichocką i Dariuszem Rosiakiem.
Wszystko wskazuje na to, że 5 maja Sejm przedłuży własną agonię, nie doprowadzając do samorozwiązania, a premier Belka złoży dymisję i będzie gościł na zjeździe założycielskim partii Władysława Frasyniuka. Dymisję złoży, co jednak nie oznacza, że przesta-nie rządzić ani że się przyłączy do nowej partii. - W dojrzałych demokracjach są obyczaje, które obowiązują, choć nie są zapisane w procedurach - mówi Barbara Fedyszak-Radziejowska, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego. Należy do nich
nic tu nie zmienia. Jak sobie pomyślę, że mam wejść do Sejmu i być posłem, to mam ochotę się pochlastać - mówi MAREK BELKA w rozmowie z Joanną Lichocką i Dariuszem Rosiakiem.<br>Wszystko wskazuje na to, że 5 maja Sejm przedłuży własną agonię, nie doprowadzając do samorozwiązania, a premier Belka złoży dymisję i będzie gościł na zjeździe założycielskim partii Władysława Frasyniuka. Dymisję złoży, co jednak nie oznacza, że przesta-nie rządzić ani że się przyłączy do nowej partii. - W dojrzałych demokracjach są obyczaje, które obowiązują, choć nie są zapisane w procedurach - mówi Barbara Fedyszak-Radziejowska, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego. Należy do nich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego