Przebinda</> <tit>"Sołżenicyn, Duma i okolice"</><br><br>Gdyby ktoś zechciał spisać wydarzenia, jakie miały miejsce w ostatnich 2-3 miesiącach w Rosji i jej okolicach, to zapewne wielu czytelników takiego <orig>latopisu</> pochyliłoby czoła wobec "cudowności" inwentarza.<br>Wspomnijmy tylko parę niekonwencjonalnych zachowań prezydenta Jelcyna, tragiczny spadek kursu rubla w czarny giełdowy wtorek, niedoszłą dymisję premiera Czernomyrdina, wybuch bomby w teczce dziennikarza Dymitra Chołodowa, odwołanie wiceministra obrony przez prezydenta Rosji, a także wybór przez naród rosyjski największego oszusta nowożytnej Rosji, Siergieja Mawrodiego (zarządcę słynnego MMM), na deputowanego niższej izby parlamentu.<br>I w takim właśnie kontekście jednemu z najmężniejszych Rosjan XX wieku, Aleksandrowi Sołżenicynowi przyszło przemawiać