mówi E. Witkowska-Mazurek.&lt;au&gt;Katarzyna SOCHA&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;intro&gt;Mówię uczniom: nie trzeba się bać tego, że startuje się z Wólki Małkowej czy Ubieszyna. Jeżeli chcecie, to macie szansę z wiedzy czerpać realne korzyści - podkreśla zwyciężczyni "Najsłabszego ogniwa"&lt;/&gt; <br>&lt;tit&gt;Mocne ogniwo&lt;/&gt;<br>Mieszka w Wólce Małkowej. Uczy matematyki w Tryńczy i Ubieszynie, gdzie była niegdyś dyrektorką szkoły. W radzie powiatu jest jednym z najzagorzalszych krytyków poczynań starosty Zbigniewa Mierzwy. A w grudniu wygrała odcinek "Najsłabszego ogniwa". <br>&lt;gap reason="photo"&gt;<br>- Czy starosta już gratulował wygranej? - pytam Jadwigi Gwóźdź, radnej powiatowej z Wólki Małkowej. - Jeszcze nie. Zresztą nie wiem nawet, czy wie. Chyba nie - śmieje się w odpowiedzi. SMS ze zgłoszeniem