Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 29.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
EB. Współpracował z nimi właściciel lokalu. Po tym wydarzeniu Komenda Główna Policji powołała specjalną grupę w Centralnym Biurze Śledczym, która do spółki z prokuraturą miała zatrzymać sprawców i rozbić walczące ze sobą grupy. Przez kilka miesięcy panował względny spokój. Nie oznacza to, że bandyci się uspokoili. Po prostu byli bardziej dyskretni. W tym czasie współpracująca z "Wołominem" "Twierdza" szykowała odwet. Nie pomogły pancerze Kilka miesięcy później, 6 listopada 2000 r., do baru na tyłach warszawskiego teatru Komedia weszli Paweł M. (zamieszany w porachunki w agencji towarzyskiej Afrodyta w lutym 1998 r.), Jacek M. (złodziej i pospolity bandyta) i Jarosław G. ("pruszkowiak
EB. Współpracował z nimi właściciel lokalu. Po tym wydarzeniu Komenda Główna Policji powołała specjalną grupę w Centralnym Biurze Śledczym, która do spółki z prokuraturą miała zatrzymać sprawców i rozbić walczące ze sobą grupy. Przez kilka miesięcy panował względny spokój. Nie oznacza to, że bandyci się uspokoili. Po prostu byli bardziej dyskretni. W tym czasie współpracująca z "Wołominem" "Twierdza" szykowała odwet. Nie pomogły pancerze Kilka miesięcy później, 6 listopada 2000 r., do baru na tyłach warszawskiego teatru Komedia weszli Paweł M. (zamieszany w porachunki w agencji towarzyskiej Afrodyta w lutym 1998 r.), Jacek M. (złodziej i pospolity bandyta) i Jarosław G. (<orig>"pruszkowiak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego