dysproporcje pomiędzy niektórymi dziedzinami, stosunkowo licznie uprawianymi, jak dydaktyka, pedagogika resocjalizacyjna czy historia oświaty i wychowania, a innymi zdecydowanie mało popularnymi, jak metodologia pedagogiki, teleologia pedagogiczna, pedagogika specjalna, lecznicza, zawodowa, porównawcza, kształcenia wyższego czy ekonomika oświaty. Zachodzi obawa, że dysproporcje te będą się nasilały, gdyż większość ośrodków naukowo-badawczych nie dysponuje kadrą, która mogłaby pokierować rozwojem młodszych pracowników w zakresie tych definiowanych specjalności.<br>Byłoby trudno wyliczyć wszystkie przyczyny zarysowanego stanu rzeczy, jak również wymienić wszystkie nauki niezbędne do poprawy sytuacji. Wydaje się wszakże, że momentem o szczególnym <page nr=41> znaczeniu jest tutaj daleko posunięta dezintegracja poszczególnych ośrodków pedagogicznych w kraju. Sprawia ona przede