Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 8
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
wnętrza. Dowiedziałam się, że już po przejściu frontu, dzieci, bawiące się skrzynkami trotylu pozostawionego przez uciekające wojsko Rzeszy, spowodowały wybuch, przy czym same zginęły, a w całej okolicy wyleciały szyby. Po trzech dniach przymusowego postu umierałam z głodu. W zimnej i ciemnej jadalni matka podała mi talerz wodzianki, inaczej zwanej dziadowską zupą (informacja dla niezorientowanych - jest to zupa z pokruszonych suchych kromek chleba zalanych wrzątkiem, okraszonych czosnkiem i solą) - a ja przecież czytałam wyraźnie, że Kraków opływa we wszystkie dobra.
I tak oto zaczęło się nasze życie w socjalistycznej rzeczywistości.
Anna Kowalska - Lewicka

*

Anna Kowalska-Lewicka urodzona w 1920 r. w
wnętrza. Dowiedziałam się, że już po przejściu frontu, dzieci, bawiące się skrzynkami trotylu pozostawionego przez uciekające wojsko Rzeszy, spowodowały wybuch, przy czym same zginęły, a w całej okolicy wyleciały szyby. Po trzech dniach przymusowego postu umierałam z głodu. W zimnej i ciemnej jadalni matka podała mi talerz wodzianki, inaczej zwanej dziadowską zupą (informacja dla niezorientowanych - jest to zupa z pokruszonych suchych kromek chleba zalanych wrzątkiem, okraszonych czosnkiem i solą) - a ja przecież czytałam wyraźnie, że Kraków opływa we wszystkie dobra.<br>I tak oto zaczęło się nasze życie w socjalistycznej rzeczywistości.<br>&lt;au&gt;Anna Kowalska - Lewicka&lt;/&gt;<br><br>*<br><br>Anna Kowalska-Lewicka urodzona w 1920 r. w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego