Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o meblach, pracy na budowie, szczurach
Rok powstania: 2001
sobie usiąść Jestem dziadziuś A wnunia dzisiaj była u mnie
Ło! Tak? Na robocie?
Na robocie
Pomagała panu w pracy?
Jak z daleka idzie z bramy, bo już tam była ze trzy razy A ty chyba pojechałeś i zaraz Monika z nią przyszła Już od bramy, jak idzie, to krzyczy: dziadzia! Och, jest niemożliwa, kurczę Coś sobie tak ubzdurała mnie, że tego Baba nie tam, matka się nie liczy Hubert też Huberta i mnie Tata mój, dziadzia mój, a mama cipa Jak ta Danka była, mówi: Ile ona ma? Jeszcze dwóch lat nie ma, piątego dopiero skończy dwa lata, to tego
sobie usiąść &lt;gap&gt; &lt;vocal desc="laugh"&gt; Jestem dziadziuś &lt;pause&gt; A wnunia dzisiaj była u mnie &lt;pause&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ło! Tak? Na robocie?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Na robocie &lt;pause&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Pomagała panu w pracy?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Jak z daleka idzie z bramy, bo już tam była ze trzy razy &lt;pause&gt; A ty chyba pojechałeś i zaraz Monika z nią przyszła &lt;pause&gt; Już od bramy, jak idzie, to krzyczy: dziadzia! &lt;vocal desc="laugh"&gt; Och, jest niemożliwa, kurczę &lt;pause&gt; Coś sobie tak ubzdurała mnie, że tego &lt;pause&gt; Baba nie tam, matka się nie liczy &lt;pause&gt; Hubert też &lt;pause&gt; Huberta i mnie &lt;pause&gt; Tata mój, dziadzia mój, a mama cipa &lt;pause&gt; &lt;vocal desc="laugh"&gt; Jak ta Danka była, mówi: Ile ona ma? Jeszcze dwóch lat nie ma, piątego dopiero skończy dwa lata, to tego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego