Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 9
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Bandyta z twarzą księdza

W poniedziałek, tuż przed zamknięciem Banku Spółdzielczego w Maniowach doszło do napadu. Bandyta działał w pojedynkę. Zrabował całodzienny utarg - 14,6 tys. zł.
Wszystko działo się w biały dzień w centrum wsi, w terenie zabudowanym. Bank znajduje się bowiem w pomieszczeniach remizy. O godz. 15.14 do banku wszedł młody mężczyzna. W pomieszczeniu nie było innych klientów. Za okienkiem siedziały tylko dwie kasjerki, które początkowo wzięły petenta za księdza. Bandyta zachowywał się bardzo spokojnie. Wyjął
Bandyta z twarzą księdza&lt;/tit&gt;<br><br>W poniedziałek, tuż przed zamknięciem Banku Spółdzielczego w Maniowach doszło do napadu. Bandyta działał w pojedynkę. Zrabował całodzienny utarg - 14,6 tys. zł.<br>Wszystko działo się w biały dzień w centrum wsi, w terenie zabudowanym. Bank znajduje się bowiem w pomieszczeniach remizy. O godz. 15.14 do banku wszedł młody mężczyzna. W pomieszczeniu nie było innych klientów. Za okienkiem siedziały tylko dwie kasjerki, które początkowo wzięły petenta za księdza. Bandyta zachowywał się bardzo spokojnie. Wyjął
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego