Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Super Express
Nr: 3/3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
i jak. Czy aby na pewno mężczyzna w kominiarce odpowiada rysopisowi ich anglisty.

Pytają, czy nie dałoby się wpłacić za niego kaucji. Chcą sami zebrać potrzebną sumę.

Oczarował wszystkich

Rodzice uczniów Marka D. są wstrząśnięci. - Oczarował mnie - mówi matka Adama. - Wspaniały człowiek. Umiał powiedzieć coś konkretnego o każdym z naszych dzieci. Doradzić, wyjaśnić, czemu syn ma takie, a nie inne oceny. Tłumaczył, jak w domu pracować z dzieciakami. Jeśli rodzice mieli jakieś problemy czy pytania, służył pomocą. Mój syn po tym wszystkim bardzo się zmienił. Jest zamknięty w sobie, nie chce się uczyć.

Teraz niektórzy z rodziców zastanawiają się, czy dalej
i jak. Czy aby na pewno mężczyzna w kominiarce odpowiada rysopisowi ich anglisty.<br><br>Pytają, czy nie dałoby się wpłacić za niego kaucji. Chcą sami zebrać potrzebną sumę.<br><br>&lt;tit&gt;Oczarował wszystkich&lt;/&gt;<br><br>Rodzice uczniów Marka D. są wstrząśnięci. - Oczarował mnie - mówi matka Adama. - Wspaniały człowiek. Umiał powiedzieć coś konkretnego o każdym z naszych dzieci. Doradzić, wyjaśnić, czemu syn ma takie, a nie inne oceny. Tłumaczył, jak w domu pracować z dzieciakami. Jeśli rodzice mieli jakieś problemy czy pytania, służył pomocą. Mój syn po tym wszystkim bardzo się zmienił. Jest zamknięty w sobie, nie chce się uczyć.<br><br>Teraz niektórzy z rodziców zastanawiają się, czy dalej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego