Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 5/5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
obronną. Dokładniej - nad brakiem jakiejkolwiek strategii.
Lekceważenie, jak czytamy w raporcie Z "jedynego naprawdę poważnego międzynarodowego zagrożenia dla fundamentów suwerennej polskiej państwowości", zasługuje na osobną dyskusję w nowym parlamencie i może nawet na specjalne dochodzenie przy okazji obiecywanej reformy UOP-u.
Nie zakładam tu złej woli postkomunistycznej administracji - raczej jej dziedziczną bezradność względem poczynań Rosji. Niemal mechaniczne przenoszenie PRL-owskich serwilistycznych zachowań na współczesność i idące za tym fałszywe rozumienie "dobrosąsiedzkich" stosunków. Fałszywe, bo nie wynikające z troski o bezpieczeństwo własnego państwa czy o jego interesy, ale ze strachu przed reakcjami obcego mocarstwa.
To prawda, że Rosja zasługuje na specjalne miejsce
obronną. Dokładniej - nad brakiem jakiejkolwiek strategii.<br>Lekceważenie, jak czytamy w raporcie Z "jedynego naprawdę poważnego międzynarodowego zagrożenia dla fundamentów suwerennej polskiej państwowości", zasługuje na osobną dyskusję w nowym parlamencie i może nawet na specjalne dochodzenie przy okazji obiecywanej reformy UOP-u.<br>Nie zakładam tu złej woli postkomunistycznej administracji - raczej jej dziedziczną bezradność względem poczynań Rosji. Niemal mechaniczne przenoszenie PRL-owskich serwilistycznych zachowań na współczesność i idące za tym fałszywe rozumienie "dobrosąsiedzkich" stosunków. Fałszywe, bo nie wynikające z troski o bezpieczeństwo własnego państwa czy o jego interesy, ale ze strachu przed reakcjami obcego mocarstwa.<br>To prawda, że Rosja zasługuje na specjalne miejsce
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego