Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 32
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
bowiem narażać jego rodziny, a może i całego personelu na szykany okupanta.
Ks. Bartosiewicz, który odwiedzał księży w areszcie, pisze między innymi: " wszyscy byli przerażeni. Bali się strasznie śmierci... Obserwowałem jako ich spowiednik przemiany duchowe, które Duch Św. dokonywał w nich w czasie tego więzienia..."
2.03. 1942 r. ks. dziekan był w więzieniu po raz ostatni. Naczelnik więzienia poinformował go, że 4. będą wolni. Ucieszył się tą wiadomością. Przyniósł im Komunię św., pocieszał, wyspowiadał i oznajmił im, że 4. będą wolni. Ale ksiądz dziekan nie widział na ich twarzach radości, gdyz nie uwierzyli w tę informację. Będą wolni nie na
bowiem narażać jego rodziny, a może i całego personelu na szykany okupanta.<br>Ks. Bartosiewicz, który odwiedzał księży w areszcie, pisze między innymi: &lt;q&gt;"&lt;gap&gt; wszyscy byli przerażeni. Bali się strasznie śmierci... Obserwowałem jako ich spowiednik przemiany duchowe, które Duch Św. dokonywał w nich w czasie tego więzienia..."&lt;/&gt;<br>2.03. 1942 r. ks. dziekan był w więzieniu po raz ostatni. Naczelnik więzienia poinformował go, że 4. będą wolni. Ucieszył się tą wiadomością. Przyniósł im Komunię św., pocieszał, wyspowiadał i oznajmił im, że 4. będą wolni. Ale ksiądz dziekan nie widział na ich twarzach radości, gdyz nie uwierzyli w tę informację. Będą wolni nie na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego