Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pani
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1993
być kobietą, lubię być uległa. Lubię kiedy mężczyzna stawia mnie w tym miejscu, w którym należy i mówi: zrób to tak, czy tak, a potem chwali: świetnie to zagrałaś, podobasz mi się, wspaniale to zrobiłaś! O Boże jak ja lubię być chwalona... A to, że jestem sama, że muszę być dzielna, czasem twarda... dostałam od życia bolesną nauczkę, długo leczyłam się z mojego nieudanego małżeństwa i przysięgłam sobie, że już nie popełnię tego samego błędu. Wybrałam teatr, który mnie nie zawiódł.
L.M.: - Kiedy tak słucham tego, co pani mówi, przychodzą mi na myśl rezultaty, wielokrotnie zresztą powtarzanych, badań psychologicznych na
być kobietą, lubię być uległa. Lubię kiedy mężczyzna stawia mnie w tym miejscu, w którym należy i mówi: zrób to tak, czy tak, a potem chwali: świetnie to zagrałaś, podobasz mi się, wspaniale to zrobiłaś! O Boże jak ja lubię być chwalona... A to, że jestem sama, że muszę być dzielna, czasem twarda... dostałam od życia bolesną nauczkę, długo leczyłam się z mojego nieudanego małżeństwa i przysięgłam sobie, że już nie popełnię tego samego błędu. Wybrałam teatr, który mnie nie zawiódł.<br> L.M.: - Kiedy tak słucham tego, co pani mówi, przychodzą mi na myśl rezultaty, wielokrotnie zresztą powtarzanych, badań psychologicznych na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego