przyszłorocznym budżecie zarezerwował 30 mln, bo tyle przez trzy najbliższe lata miałyby co roku otrzymywać organizacje (docelowo ma to być równowartość tego, co podatnicy podarują organizacjom w ramach 1-procentowego odpisu podatkowego). Pieniądze, które będą przeznaczane na różne cele, m.in. na pomoc najuboższym czy wsparcie dla bezrobotnych, mają być dzielone pomiędzy lokalne organizacje w drodze konkursu.<br>- Gdy pracowaliśmy w komisji nad budżetem, rząd nie potrafił powiedzieć, na co dokładnie te 30 mln zł zostanie przeznaczone i jak będą dzielone. Usłyszeliśmy ogólniki - argumentuje &lt;name type="person"&gt;Jolanta Banach&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;SdPl&lt;/&gt;), autorka pomysłu, by ograniczyć wydatki na &lt;name type="org"&gt;FIO&lt;/&gt;. - Tymczasem musimy liczyć każdą złotówkę, bo pieniędzy brakuje