Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
Głowa koło głowy.
- Coś się musiało stać. Albo Bum-Drum umarł, albo jest jakieś święto.
- No dobrze, ale nie możemy przecież na łby im wjeżdżać.
- Ano, trzeba wznosić się i opadać, aż zrozumieją, że muszą się rozejść, bo inaczej ich porozbijamy.
Siedem razy podnosili się w górę i zniżali, aż dzikusy zrozumieli, że ten wielki ptak chce usiąść na polance, więc nie bez trudu cofnęli się między drzewa i aeroplan spokojnie wylądował.
Ledwo Maciuś stanął na ziemi, gdy podbiegło do niego jakieś kudłate zwierzątko i z całej siły pochwyciło go za szyję.
Kiedy Maciuś postał chwilę i już przestało mu się
Głowa koło głowy.<br>- Coś się musiało stać. Albo Bum-Drum umarł, albo jest jakieś święto.<br>- No dobrze, ale nie możemy przecież na łby im wjeżdżać.<br> &lt;page nr=138&gt; - Ano, trzeba wznosić się i opadać, aż zrozumieją, że muszą się rozejść, bo inaczej ich porozbijamy.<br>Siedem razy podnosili się w górę i zniżali, aż dzikusy zrozumieli, że ten wielki ptak chce usiąść na polance, więc nie bez trudu cofnęli się między drzewa i aeroplan spokojnie wylądował.<br>Ledwo Maciuś stanął na ziemi, gdy podbiegło do niego jakieś kudłate zwierzątko i z całej siły pochwyciło go za szyję.<br>Kiedy Maciuś postał chwilę i już przestało mu się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego