Typ tekstu: Książka
Autor: Zięba Maciej
Tytuł: Niezwykły pontyfikat
Rok: 1997
sposób nieproporcjonalny. Gorzej jeszcze, gdy mówi się: naprzód Ťwalkať - choćby w znaczeniu walki klas - to bardzo łatwo drugi czy drudzy pozostają na Ťpolu społecznymť przede wszystkim jako wrogowie. Jako ci, których trzeba zwalczyć, których trzeba zniszczyć. Nie jako ci, z którymi trzeba szukać porozumienia - z którymi wspólnie należy obmyślać: jak Ťdźwigać brzemionať. ŤJeden drugiego brzemiona nościeť".
Gdańsk-Zaspa, 12 VI 1987 r.

W czasie homilii na gdańskiej Zaspie po słowach: "Nie może być walka silniejsza od solidarności", Papieżowi przerwano oklaskami. To dowód, że słowa Papieża wtedy, w roku 1987, odbierano w sposób bardzo upolityczniony. To była "Solidarność" przeciwko "walce", przeciwko władzy
sposób nieproporcjonalny. Gorzej jeszcze, gdy mówi się: naprzód Ťwalkať - choćby w znaczeniu walki klas - to bardzo łatwo drugi czy drudzy pozostają na Ťpolu społecznymť przede wszystkim jako wrogowie. Jako ci, których trzeba zwalczyć, których trzeba zniszczyć. Nie jako ci, z którymi trzeba szukać porozumienia - z którymi wspólnie należy obmyślać: jak Ťdźwigać brzemionať. ŤJeden drugiego brzemiona nościeť"&lt;/&gt;.<br>Gdańsk-Zaspa, 12 VI 1987 r.<br><br>W czasie homilii na gdańskiej Zaspie po słowach: "Nie może być walka silniejsza od solidarności", Papieżowi przerwano oklaskami. To dowód, że słowa Papieża wtedy, w roku 1987, odbierano w sposób bardzo upolityczniony. To była "Solidarność" przeciwko "walce", przeciwko władzy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego