Typ tekstu: Książka
Autor: Nowakowski Zdzisław
Tytuł: TAG3.1 dla opornych
Rok: 1995
Autor: Nowakowski Zdzisław
Tytuł: TAG3.1 dla opornych
Rok: 1995
TAG) uruchamia się w podobny sposób:
1. Po znaku zgłoszenia DOS-a napisz nazwę programu i naciśnij klawisz [Enter].
2. Potem zacznij pisać tekst.
Proste, nieprawdaż? TAG nie jest taki banalny. Od napisania TAG-i naciśnięcia [Enter] do rozpoczęcia przelewania myśli na ekran droga jest daleka i ciernista. Autorzy tego edytora postanowili zmusić użytkowników do uporządkowania procesu tworzenia tekstu i wymyślili tryby pracy programu, zwane także warstwami (typowe uszczęśliwianie na "siłę").Ale po kolei. Uruchom program i spójrz na ekran (możesz także zerknąć na kilkakrotnie już wspominany rysunek 2-1). To, co widzisz, to tzw. tryb wyboru dokumentu. Za jego pośrednictwem
1. Po znaku zgłoszenia DOS-a napisz nazwę programu i naciśnij klawisz [Enter].
2. Potem zacznij pisać tekst.
Proste, nieprawdaż? TAG nie jest taki banalny. Od napisania TAG-i naciśnięcia [Enter] do rozpoczęcia przelewania myśli na ekran droga jest daleka i ciernista. Autorzy tego edytora postanowili zmusić użytkowników do uporządkowania procesu tworzenia tekstu i wymyślili tryby pracy programu, zwane także warstwami (typowe uszczęśliwianie na "siłę").Ale po kolei. Uruchom program i spójrz na ekran (możesz także zerknąć na kilkakrotnie już wspominany rysunek 2-1). To, co widzisz, to tzw. tryb wyboru dokumentu. Za jego pośrednictwem
TAG</>) uruchamia się w podobny sposób:<br>1. Po znaku zgłoszenia <name type="tit">DOS-a</> napisz nazwę programu i naciśnij klawisz [Enter].<br>2. Potem zacznij pisać tekst.<br>Proste, nieprawdaż? <name type="tit">TAG</> nie jest taki banalny. Od napisania <name type="tit">TAG-i</> naciśnięcia [Enter] do rozpoczęcia przelewania myśli na ekran droga jest daleka i ciernista. Autorzy tego edytora postanowili zmusić użytkowników do uporządkowania procesu tworzenia tekstu i wymyślili tryby pracy programu, zwane także warstwami (typowe uszczęśliwianie na "siłę").Ale po kolei. Uruchom program i spójrz na ekran (możesz także zerknąć na kilkakrotnie już wspominany rysunek 2-1). To, co widzisz, to tzw. tryb wyboru dokumentu. Za jego pośrednictwem
