Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 12.04 (9)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Wanda Dejnarowicz, dyrektorka schroniska. Miała rację. Pan Prezes zadziwił wszystkich urodą i spokojem. Urzekł też panią prezydentową Kaczyńską, która myśli o jego adopcji.
SYLWIA BARTOSEK - ŚRODA

Aż 270 pługów odśnieżało ulice
Weekend w Warszawie zaczął się dość niepokojąco. Aż 270 pługów w sobotni ranek musiało ruszyć na ulice miasta. To efekt zaledwie parogodzinnych, ale bardzo obfitych nocnych opadów. Kilkucentymetrowa warstwa śniegu sprawiła, że na jezdni było ślisko.
Akcja oczyszczania rozpoczęła się ok. godz. 2. Najpierw przez trzy godziny 129 solarek posypywało drogi solą z chlorkiem wapnia, który przy niskich temperaturach przyspiesza topnienie śniegu i lodu. Potem, tuż po godz. 5 rano
Wanda Dejnarowicz, dyrektorka schroniska. Miała rację. Pan Prezes zadziwił wszystkich urodą i spokojem. Urzekł też panią prezydentową Kaczyńską, która myśli o jego adopcji.<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;SYLWIA BARTOSEK - ŚRODA&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Aż 270 pługów odśnieżało ulice&lt;/&gt;<br>Weekend w Warszawie zaczął się dość niepokojąco. Aż 270 pługów w sobotni ranek musiało ruszyć na ulice miasta. To efekt zaledwie parogodzinnych, ale bardzo obfitych nocnych opadów. Kilkucentymetrowa warstwa śniegu sprawiła, że na jezdni było ślisko.<br>Akcja oczyszczania rozpoczęła się ok. godz. 2. Najpierw przez trzy godziny 129 solarek posypywało drogi solą z chlorkiem wapnia, który przy niskich temperaturach przyspiesza topnienie śniegu i lodu. Potem, tuż po godz. 5 rano
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego