Typ tekstu: Książka
Autor: Dygat Stanisław
Tytuł: Jezioro Bodeńskie
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1946
i zwycięska klęską walka o wyższą rację ducha. Dezaprobata spraw doczesnych, póki służą ograniczeniu wolnościowych funkcji ducha. Rozwłóczone po wszystkich krajach przez pielgrzymów, którzy dla prawdy duszy pozwalają katować i rozrywać własne ciało. Memento mori. Daremnie. Za dużo na świecie huku i za dużo dyplomatów spoglądających chytrze w mroku zbrodniczego egoizmu zza firanek machiawelicznych okien. Dziady drezdeńskie i Pan Tadeusz, Grottger i wiele, wiele polskich dusz, studentów, tułaczy, wygnańców pokutujących wśród obcych murów za grzechy świata.
Bezbrzeżny horyzont geograficznych objawień, pełen podarków wysypujących się z worka historii, zaczyna się znów ścieśniać. Wyrastają przed oknami wagonu zielone ściany, pociąg popada raz po
i zwycięska klęską walka o wyższą rację ducha. Dezaprobata spraw doczesnych, póki służą ograniczeniu wolnościowych funkcji ducha. Rozwłóczone po wszystkich krajach przez pielgrzymów, którzy dla prawdy duszy pozwalają katować i rozrywać własne ciało. Memento mori. Daremnie. Za dużo na świecie huku i za dużo dyplomatów spoglądających chytrze w mroku zbrodniczego egoizmu zza firanek machiawelicznych okien. Dziady drezdeńskie i Pan Tadeusz, Grottger i wiele, wiele polskich dusz, studentów, tułaczy, wygnańców pokutujących wśród obcych murów za grzechy świata.<br>Bezbrzeżny horyzont geograficznych objawień, pełen podarków wysypujących się z worka historii, zaczyna się znów ścieśniać. Wyrastają przed oknami wagonu zielone ściany, pociąg popada raz po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego