Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
jest to sprawa już pogrzebana i godna zapomnienia.
W tym miejscu zawstydziłem się. I kiwam głową z pewną melancholią nad własnymi skłonnościami, które pchają mnie ku żarliwości większej, niżbym tego sobie życzył. Wystarczy, abym popuścił sobie trochę cugli, a zaczynam przemawiać tonem proroka i kaznodziei... Znając swoją łatwość popadania w egzaltację obawiam się, żebyś nie przypomniał o diable, który ogonem na mszę dzwoni. Bo na wieszcza mam niewiele danych. Szybko więc zabijmy egzaltację nową wątpliwością, wróćmy do pytań gorzkich i zjadliwych.

W ciągu ostatnich lat, przyglądając się widowisku, w którym wszyscy jesteśmy też i aktorami, zdumiewam się elastycznością ludzkiej natury, nie
jest to sprawa już pogrzebana i godna zapomnienia.<br> W tym miejscu zawstydziłem się. I kiwam głową z pewną melancholią nad własnymi skłonnościami, które pchają mnie ku żarliwości większej, niżbym tego sobie życzył. Wystarczy, abym popuścił sobie trochę cugli, a zaczynam przemawiać tonem proroka i kaznodziei... Znając swoją łatwość popadania w egzaltację obawiam się, żebyś nie przypomniał o diable, który ogonem na mszę dzwoni. Bo na wieszcza mam niewiele danych. Szybko więc zabijmy egzaltację nową wątpliwością, wróćmy do pytań gorzkich i zjadliwych.<br><br> W ciągu ostatnich lat, przyglądając się widowisku, w którym wszyscy jesteśmy też i aktorami, zdumiewam się elastycznością ludzkiej natury, nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego