Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 23.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
one na pracę garnizonu? One wręcz powinny wpłynąć na pracę garnizonu! Chciałbym, aby współpracowali ze mną ludzie, którzy rozumieją moje myślenie policyjne. A z mojego myślenia wyłania się obraz policji sprawnej, skutecznej i ludzkiej, ale też nie takiej znowu pobłażliwej. W tej policji muszą być zdrowe układy międzyludzkie. Przełożeni muszą egzekwować od podwładnych pewne reguły gry, ale podwładni muszą mieć oparcie w przełożonych. Podwładny musi być szanowany, żeby miał poczucie autonomii, przeświadczenie, że jest ważny i że też jest częścią zespołu i robi w tym zespole coś, co jest potrzebne. Jak wytłumaczyć, że już na dwa miesiące przed wyborem Pana na
one na pracę garnizonu? One wręcz powinny wpłynąć na pracę garnizonu! Chciałbym, aby współpracowali ze mną ludzie, którzy rozumieją moje myślenie policyjne. A z mojego myślenia wyłania się obraz policji sprawnej, skutecznej i ludzkiej, ale też nie takiej znowu pobłażliwej. W tej policji muszą być zdrowe układy międzyludzkie. Przełożeni muszą egzekwować od podwładnych pewne reguły gry, ale podwładni muszą mieć oparcie w przełożonych. Podwładny musi być szanowany, żeby miał poczucie autonomii, przeświadczenie, że jest ważny i że też jest częścią zespołu i robi w tym zespole coś, co jest potrzebne. Jak wytłumaczyć, że już na dwa miesiące przed wyborem Pana na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego