Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
Max był jeszcze bardziej zakłopotany. A mały braciszek ćwiczył angielski: "Hał big is jor frendszip?" "Wery big"- > odpowiedział. Z ich strony taka, że prawie płakali, kiedy wysiadali z Zosią w Dźajpurze. "Strasznie głupio. Dla mnie ulga, że już nie męczą". Kiedyś ludzie, z którymi robił wywiady w telewizji, byli raczej "egzemplifikacją zjawiska". Podobnie jest z Syedem. Pocieszał się tym, że może też był dla niego bardziej turystą niż człowiekiem. Ale taka koncepcja wydawała się nieco podejrzana.

Był prezenterem codziennego talk-show na żywo. Od poniedziałku do piątku musiał za ciężkie pieniądze fascynować się politykami, aktorami, pisarzami, sportowcami, artystami i dziwakami. Rzeczywiście
Max był jeszcze bardziej zakłopotany. A mały braciszek ćwiczył angielski: "Hał big is jor frendszip?" "Wery big"- > odpowiedział. Z ich strony taka, że prawie płakali, kiedy wysiadali z Zosią w Dźajpurze. "Strasznie głupio. Dla mnie ulga, że już nie męczą". Kiedyś ludzie, z którymi robił wywiady w telewizji, byli raczej "egzemplifikacją zjawiska". Podobnie jest z Syedem. Pocieszał się tym, że może też był dla niego bardziej turystą niż człowiekiem. Ale taka koncepcja wydawała się nieco podejrzana. <br><br>Był prezenterem codziennego talk-show na żywo. Od poniedziałku do piątku musiał za ciężkie pieniądze fascynować się politykami, aktorami, pisarzami, sportowcami, artystami i dziwakami. Rzeczywiście
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego