Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
piosenki, druga zna podstawy angielskiego, trzecia to absolwentka liceum plastycznego.

Razem spełniają wymagania dotyczące stymulowania rozwoju dziewczynki. Sprawiają, że macierzyństwo pani Luizy było pasmem euforycznych przeżyć. Bez problemów w rodzaju kupy niezrobionej do nocnika, bez złości z powodu wyrzynających się zębów, bez płaczu z powodu kolek.

Na jasnym horyzoncie szczęśliwej egzystencji Luizy pojawiła się chmura. Mąż marzy o drugim dziecku. Luiza jest przerażona. Tłumaczy mężowi: niech, na Boga, da jej przez chwilę odpocząć.

Nie jestem służącą

Przekonanie Wioletty o konieczności podjęcia walki o szanowanie praw opiekunek wynika, to jasne, z doświadczenia i opowieści koleżanek po fachu. Oczywiście, opowieści są lustrzanym odbiciem
piosenki, druga zna podstawy angielskiego, trzecia to absolwentka liceum plastycznego.<br><br>Razem spełniają wymagania dotyczące stymulowania rozwoju dziewczynki. Sprawiają, że macierzyństwo pani Luizy było pasmem euforycznych przeżyć. Bez problemów w rodzaju kupy &lt;orig&gt;niezrobionej&lt;/&gt; do nocnika, bez złości z powodu wyrzynających się zębów, bez płaczu z powodu kolek.<br><br>Na jasnym horyzoncie szczęśliwej egzystencji Luizy pojawiła się chmura. Mąż marzy o drugim dziecku. Luiza jest przerażona. Tłumaczy mężowi: niech, na Boga, da jej przez chwilę odpocząć.<br><br>&lt;tit&gt;Nie jestem służącą&lt;/&gt;<br><br>Przekonanie Wioletty o konieczności podjęcia walki o szanowanie praw opiekunek wynika, to jasne, z doświadczenia i opowieści koleżanek po fachu. Oczywiście, opowieści są lustrzanym odbiciem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego