jednakową miarką. Kto nie dostaje odpowiedniej punktacji w badaniach <orig>wizerunkowych</>, od razu dostaje ostrzeżenie. Tak więc Dorotę Wysocką widzowie mogą ostatnio podziwiać głównie jako reporterkę, rzadziej w wydaniach głównych "Wiadomości". Wysocka, brzmi wyrok, musi wypracować cieplejszy styl.<br><br>O wizerunku "Faktów" stanowią: Justyna Pochanke, której sposób czytania stał się ostatnio dość emfatyczny, oraz Bogdan Rymanowski. Przed obojgiem, choć są popularni, stoi ciężkie zadanie. Ciągle bowiem do zapełnienia, przynajmniej w ludzkiej pamięci, pozostała luka po Tomaszu Lisie. W zbiorowej świadomości Lis nadal tkwi jakoś bardziej w TVN niż w "Wydarzeniach", choć przecież minęło już sporo miesięcy od jego odejścia z "Faktów", a jego