prof. Mmaa zwróciłby uwagę, iż takie postępy - syzyfową pracą wydźwigane na coraz to nowe, na coraz to inne, ale wcale nie coraz to wyższe szczyty - istnieją także i w sztuce, i podałby jako przykład to, że starożytne genialne odkrycie deformacji, polegające na wąchaniu <orig>abdomenu</> i <orig>thoraxu</> z profilu, a głowy en face, nie było prymitywizmem, lecz wielkim postępem w stosunku do wąchania całej postaci z profilu; że późniejsze o parę setek pokoleń, a wspomniane już przez nas odkrycie deformacji wydłużenia poziomego nie było naiwnością, ale genialnym postępem w stosunku do kopiowania proporcji naturalnych i że dokonany ostatnio wynalazek deformacji wybrzuszania w górę