Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Miejsce dla kpiarzy
Rok powstania: 1967
pomysł również musi odpaść. Zapomniałem
kupić Rocznik Statystyczny, a bez dokładnych liczb można mówić tylko o
miłości albo o budżecie rodzinnym. No tak! O miłości! Świetny pomysł!
Dwa serca w rytmie raz-dwa-trzy! Temat wiecznie nowy! Ale czy nie za mało
postny jak na opowieść wigilijną? Powiedzą, że jestem erotoman i że
odstawiam łamańce z makiem. Jeszcze pozostają sprawy kulinarne. Ach,
racja! Zupełnie zapomniałem, że umówiłem się na rybkę z dwoma staruszkami z
awangardy literackiej. Muszę już iść. I tak nic sensownego nie wymyślę. W
tym stanie rzeczy nie napiszę ani felietonu świątecznego, ani opowieści
wigilijnej!

Mógłbym wyciągnąć tę zeszłoroczną
pomysł również musi odpaść. Zapomniałem<br>kupić Rocznik Statystyczny, a bez dokładnych liczb można mówić tylko o<br>miłości albo o budżecie rodzinnym. No tak! O miłości! Świetny pomysł!<br>Dwa serca w rytmie raz-dwa-trzy! Temat wiecznie nowy! Ale czy nie za mało<br>postny jak na opowieść wigilijną? Powiedzą, że jestem erotoman i że<br>odstawiam łamańce z makiem. Jeszcze pozostają sprawy kulinarne. Ach,<br>racja! Zupełnie zapomniałem, że umówiłem się na rybkę z dwoma staruszkami z<br>awangardy literackiej. Muszę już iść. I tak nic sensownego nie wymyślę. W<br>tym stanie rzeczy nie napiszę ani felietonu świątecznego, ani opowieści<br>wigilijnej!<br><br>Mógłbym wyciągnąć tę zeszłoroczną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego