Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
Dwa tomy "Z dnia na dzień" 1 ukazały się dopiero po kilku latach w drugiej połowie 1988 roku. Nieco wcześniej, pod koniec roku 1987, wydano "Grę z cieniem" a, którą należy traktować jako dalszy ciąg spisywanych aż do grudnia 1981 notatek. Andrzejewski wybrał więc formę pośrednią między intymnym dziennikiem a esejem i felietonem literackim. Myślę, że ułatwił sobie zadanie w tym zakresie, w jakim autorowi dziennika pisanego w burzliwych czasach przychodzi zmierzyć się z problematyką istotną dla społecznej świadomości. Jednak myliłby się ten, kto by sądził, że "Z dnia na dzień" wypełniają tylko lub chociaż przede wszystkim uwagi o lekturach. Można
Dwa tomy "Z dnia na dzień" 1 ukazały się dopiero po kilku latach w drugiej połowie 1988 roku. Nieco wcześniej, pod koniec roku 1987, wydano "Grę z cieniem" a, którą należy traktować jako dalszy ciąg spisywanych aż do grudnia 1981 notatek. Andrzejewski wybrał więc formę pośrednią między intymnym dziennikiem a esejem i felietonem literackim. Myślę, że ułatwił sobie zadanie w tym zakresie, w jakim autorowi dziennika pisanego w burzliwych czasach przychodzi zmierzyć się z problematyką istotną dla społecznej świadomości. Jednak myliłby się ten, kto by sądził, że "Z dnia na dzień" wypełniają tylko lub chociaż przede wszystkim uwagi o lekturach. Można
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego