Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Podkarpackie
Nr: 01.19
Miejsce wydania: Przemyśl
Rok: 2005
pół roku. Ja wiem, że to był tylko pretekst, a tak naprawdę chodzi o to, że zatrudnił mnie E. Smyk - twierdzi W. Błażkowski, który po zwolnieniu odwołał się do sądu pracy. Sąd przyznał mu trzymiesięczną odprawę. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku E. Jakubik, która została zwolniona w ramach redukcji etatów. Wreszcie przyszedł czas na księgową, która woli jednak nie ujawniać swojego nazwiska. Została zwolniona, ale sąd pracy nakazał dyrektorowi Chomikowi przyjąć ją z powrotem na stanowisko. Długo nie popracowała. Już wkrótce Z. Chomik zwolnił ją na podstawie paragrafu 52, czyli dyscyplinarnie. Od pracowników, którzy odważyli się zabrać głos, padło wiele
pół roku. Ja wiem, że to był tylko pretekst, a tak naprawdę chodzi o to, że zatrudnił mnie E. Smyk - twierdzi W. Błażkowski, który po zwolnieniu odwołał się do sądu pracy. Sąd przyznał mu trzymiesięczną odprawę. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku E. Jakubik, która została zwolniona w ramach redukcji etatów. Wreszcie przyszedł czas na księgową, która woli jednak nie ujawniać swojego nazwiska. Została zwolniona, ale sąd pracy nakazał dyrektorowi Chomikowi przyjąć ją z powrotem na stanowisko. Długo nie popracowała. Już wkrótce Z. Chomik zwolnił ją na podstawie paragrafu 52, czyli dyscyplinarnie. Od pracowników, którzy odważyli się zabrać głos, padło wiele
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego