Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 20
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
teatr stał się własnością powiatu nowotarskiego. Niestety, dla nowych władz przestał być wizytówką, a stał się budżetowym balastem. Teatr nie otrzymał nawet 50% potrzebnych na działalność środków. - Rozmawiałem z Julianem Stopką, zajmującym się w starostwie sprawami kultury - mówi poirytowany dyrektor "Rabcia". - Powiedział, że musimy wdrożyć program naprawczy i zwolnić kilka etatów. Tylko jak ja mam to zrobić, gdy zatrudniam jedynie szesnaście osób, a każda z nich pracuje na kilku stanowiskach?! Na przykład - akustyk jest jednocześnie pracownikiem technicznym i konserwatorem, elektryk jest pracownikiem technicznym i gospodarczym. Nawet sprzątaczka jest jednocześnie bileterką i szatniarką! W tej chwili zwolnienie choćby jednego pracownika grozi zawieszeniem
teatr stał się własnością powiatu nowotarskiego. Niestety, dla nowych władz przestał być wizytówką, a stał się budżetowym balastem. Teatr nie otrzymał nawet 50% potrzebnych na działalność środków. - Rozmawiałem z Julianem Stopką, zajmującym się w starostwie sprawami kultury - mówi poirytowany dyrektor "Rabcia". - Powiedział, że musimy wdrożyć program naprawczy i zwolnić kilka etatów. Tylko jak ja mam to zrobić, gdy zatrudniam jedynie szesnaście osób, a każda z nich pracuje na kilku stanowiskach?! Na przykład - akustyk jest jednocześnie pracownikiem technicznym i konserwatorem, elektryk jest pracownikiem technicznym i gospodarczym. Nawet sprzątaczka jest jednocześnie bileterką i szatniarką! W tej chwili zwolnienie choćby jednego pracownika grozi zawieszeniem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego