raportem. Wprawdzie decyzja o postawieniu prezydenta w stan oskarżenia wymaga uchwały Zgromadzenia Narodowego podjętej większością dwóch trzecich głosów, ale nie jest to większość niemożliwa do osiągnięcia. Jeżeli nawet do takiej uchwały Zgromadzenia Narodowego nie dojdzie, i tak pozycja prezydenta zostanie osłabiona przez sam fakt zbierania podpisów pod wnioskiem, publiczną dyskusję, ewentualną debatę na forum Zgromadzenia Narodowego. Wnioski o postawienie Millera czy Kurczuka przed Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej (to wstęp do Trybunału Stanu) są łatwiejsze w realizacji i mają przede wszystkim znaczenie propagandowe, które może być użyteczne w kampanii wyborczej, ale nie tylko takie. Posłowie przyjęli, że Leszek Miller, urzędujący wówczas premier, wysłał