Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
procesów, które uruchamia czytelnicza interpretacja. Niepokoje perfekcyjnego warsztatowo i tak doświadczonego dramaturga nie są kokieteryjne, są natomiast symptomatyczne w kontekście zjawisk literackich ostatnich lat, choć przez żadnego z krajowych twórców nie zostały jeszcze tak dobitnie sformułowane. A szkoda. Gdyby kilku autorów "wojennych" tekstów zechciało zadać sobie tyle trudu i wyobrazić ewentualne (pozacenzuralne!) pretensje, jakie można by zgłaszać pod adresem ich dzieł, to - być może - poziom literacki tych dzieł byłby lepszy. "Alfa" jest dramatem znakomicie napisanym, opartym głównie na świetnym dialogu, przy pewnej statyczności głównego bohatera, wokół którego koncentrują się zabiegi pozostałych postaci. Realia sztuki bezpośrednio korespondują z niedawnymi faktami historycznymi. Przywódca
procesów, które uruchamia czytelnicza interpretacja. Niepokoje perfekcyjnego warsztatowo i tak doświadczonego dramaturga nie są kokieteryjne, są natomiast symptomatyczne w kontekście zjawisk literackich ostatnich lat, choć przez żadnego z krajowych twórców nie zostały jeszcze tak dobitnie sformułowane. A szkoda. Gdyby kilku autorów "wojennych" tekstów zechciało zadać sobie tyle trudu i wyobrazić ewentualne (pozacenzuralne!) pretensje, jakie można by zgłaszać pod adresem ich dzieł, to - być może - poziom literacki tych dzieł byłby lepszy. "Alfa" jest dramatem znakomicie napisanym, opartym głównie na świetnym dialogu, przy pewnej statyczności głównego bohatera, wokół którego koncentrują się zabiegi pozostałych postaci. Realia sztuki bezpośrednio korespondują z niedawnymi faktami historycznymi. Przywódca
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego