Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
swoim zawodem - jak to dobrze. Gdyby jeszcze Andrzejowi się udało - o Boże! oby mu się udało! Za kilka dni rozpoczyna się konkurs.
Zadręcza mnie świadomość, że przeze mnie może stracić swoją wielką szansę. Jakby wyczuł, o czym myślę, bo właśnie przerwał granie:
- Posłuchaj. Grałem to tak...
Powtórzył frazę z koncertu f-moll.
- A teraz gram tak...
Staram się słuchać uważnie, jak tylko potrafię.

- Zbyt subtelna różnica... jak dla mnie. Wiem, że pięknie.
- Nie, to jeszcze nie to. Ciągle uciekam od własnego w urojone. Piekielnie trudno znaleźć własne.
Znowu zagrał ten sam fragment.
- Co je złapię, to mi ucieka. Widzisz, zawsze starałem
swoim zawodem - jak to dobrze. Gdyby jeszcze Andrzejowi się udało - o Boże! oby mu się udało! Za kilka dni rozpoczyna się konkurs. <br>Zadręcza mnie świadomość, że przeze mnie może stracić swoją wielką szansę. Jakby wyczuł, o czym myślę, bo właśnie przerwał granie: <br>- Posłuchaj. Grałem to tak... <br>Powtórzył frazę z koncertu f-moll. <br>- A teraz gram tak... <br>Staram się słuchać uważnie, jak tylko potrafię. <br><br>- Zbyt subtelna różnica... jak dla mnie. Wiem, że pięknie. <br>- Nie, to jeszcze nie to. Ciągle uciekam od własnego w urojone. Piekielnie trudno znaleźć własne. <br>Znowu zagrał ten sam fragment. <br>- Co je złapię, to mi ucieka. Widzisz, zawsze starałem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego