Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Nasi niezależni mają z tym poważne kłopoty.
Wyróżniały się dwa nagrodzone na festiwalu filmy: "Katatonia" Jacka Nagłowskiego i "Dzień, w którym umrę" Grzegorza Lipca. "Katatonia" to intymny, półgłosem opowiadany film, którego tematem jest właśnie ucieczka od marazmu. Oglądamy na ekranie historie kilku dwudziestokilkulatków przeplatane wynikami improwizowanej ulicznej sondy, celnie kontrującymi fabularną część filmu. Reżyser i scenarzysta Jacek Nagłowski tak przedstawił się w festiwalowym katalogu: "Wykształcenie filmowe - brak. Doświadczenie filmowe - brak". A jednak widać w "Katatonii" wielkie wyczucie filmu i próbę ucieczki od łatwo rozpoznawalnej "filmowości". Niewiele tu scen prezentowanych w tradycyjnych zbliżeniach aktorów recytujących kwestie czy w sztucznie ustawianych planach. Nagłowski
Nasi niezależni mają z tym poważne kłopoty.<br>Wyróżniały się dwa nagrodzone na festiwalu filmy: "Katatonia" Jacka Nagłowskiego i "Dzień, w którym umrę" Grzegorza Lipca. "Katatonia" to intymny, półgłosem opowiadany film, którego tematem jest właśnie ucieczka od marazmu. Oglądamy na ekranie historie kilku dwudziestokilkulatków przeplatane wynikami improwizowanej ulicznej sondy, celnie kontrującymi fabularną część filmu. Reżyser i scenarzysta Jacek Nagłowski tak przedstawił się w festiwalowym katalogu: "Wykształcenie filmowe - brak. Doświadczenie filmowe - brak". A jednak widać w "Katatonii" wielkie wyczucie filmu i próbę ucieczki od łatwo rozpoznawalnej "filmowości". Niewiele tu scen prezentowanych w tradycyjnych zbliżeniach aktorów recytujących kwestie czy w sztucznie ustawianych planach. Nagłowski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego