Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
demokracja i polityka szkodzą, że istnieje jakaś obiektywna wiedza o tym, jak świat ma być ułożony. A zatem, że są rozwiązania, które służą wszystkim i że można precyzyjnie powiedzieć, co dobre, a co złe, czyli co nas przybliża do owego idealnego stanu, a co nas od niego oddala. Pomysł rządu fachowców to zamulenie wzmaga. Świat realny jest bowiem tak skonstruowany, że żaden stan idealny nie jest w nim możliwy, podejmując decyzję zawsze jesteśmy skazani na ryzyko błędu, zawsze musimy szukać kompromisu między wartościami, a mimo to przeważnie narażamy się na jakiś konflikt.

Zwłaszcza w życiu publicznym od tych okoliczności (niedoskonałości, niepewności
demokracja i polityka szkodzą, że istnieje jakaś obiektywna wiedza o tym, jak świat ma być ułożony. A zatem, że są rozwiązania, które służą wszystkim i że można precyzyjnie powiedzieć, co dobre, a co złe, czyli co nas przybliża do owego idealnego stanu, a co nas od niego oddala. Pomysł rządu fachowców to zamulenie wzmaga. Świat realny jest bowiem tak skonstruowany, że żaden stan idealny nie jest w nim możliwy, podejmując decyzję zawsze jesteśmy skazani na ryzyko błędu, zawsze musimy szukać kompromisu między wartościami, a mimo to przeważnie narażamy się na jakiś konflikt.<br><br>Zwłaszcza w życiu publicznym od tych okoliczności (niedoskonałości, niepewności
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego