Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 37 (2934)
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
hochsztaplerem. Nie chciałbym być ani jednym, ani drugim. Mam jednak świadomość, jak trudno być partnerem w rozmowie z człowiekiem, który wie tak dużo, i to z wielu dziedzin. A na dodatek jest prorokiem, którego przepowiednie się spełniają.
Wcale tak dużo nie wiem. Ostatnio jestem raczej nauczanym niż nauczającym. Czytam mnóstwo fachowych, naukowych pism, głównie ze Stanów Zjednoczonych i Anglii. Przypisuje mi się czasem profetyczne umiejętności, oskarżając równocześnie o czarnowidztwo. Przed trzydziestu paru laty nie byłem jednak czarnowidzem, przeciwnie, zakładałem - pisząc wtedy książki - pewien optymizm. Byłem ostrożny w przypadku ferowania twierdzeń ściśle naukowych, natomiast pozwalałem sobie na większą swobodę w beletrystyce fantastycznej
hochsztaplerem. Nie chciałbym być ani jednym, ani drugim. Mam jednak świadomość, jak trudno być partnerem w rozmowie z człowiekiem, który wie tak dużo, i to z wielu dziedzin. A na dodatek jest prorokiem, którego przepowiednie się spełniają.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Wcale tak dużo nie wiem. Ostatnio jestem raczej nauczanym niż nauczającym. Czytam mnóstwo fachowych, naukowych pism, głównie ze Stanów Zjednoczonych i Anglii. Przypisuje mi się czasem profetyczne umiejętności, oskarżając równocześnie o czarnowidztwo. Przed trzydziestu paru laty nie byłem jednak czarnowidzem, przeciwnie, zakładałem - pisząc wtedy książki - pewien optymizm. Byłem ostrożny w przypadku ferowania twierdzeń ściśle naukowych, natomiast pozwalałem sobie na większą swobodę w beletrystyce fantastycznej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego