Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w zależności od szacunków jest to uszczerbek w wysokości 1-2,3 mld zł) i teraz już z troską mogli pytać, jak rząd ma zamiar zasypać tę dziurę? Wątpliwych pozycji w bilansie znaleźli zresztą więcej (w sumie na ponad 3 mld zł). To dało asumpt do próby storpedowania budżetu, który faktycznie zbudowano na kilku optymistycznych założeniach (także dotyczących zachowań posłów). Próby podjętej z czysto politycznych względów i na szczęście nieudanej. Bo ten budżet wcale nie jest taki zły. Co więcej, uchwala się go w dobrych dla polskiej gospodarki czasach, a wówczas ministrowi finansów zawsze łatwiej go do kupy poskładać.

W przyszłym
w zależności od szacunków jest to uszczerbek w wysokości 1-2,3 mld zł) i teraz już z troską mogli pytać, jak rząd ma zamiar zasypać tę dziurę? Wątpliwych pozycji w bilansie znaleźli zresztą więcej (w sumie na ponad 3 mld zł). To dało asumpt do próby storpedowania budżetu, który faktycznie zbudowano na kilku optymistycznych założeniach (także dotyczących zachowań posłów). Próby podjętej z czysto politycznych względów i na szczęście nieudanej. Bo ten budżet wcale nie jest taki zły. Co więcej, uchwala się go w dobrych dla polskiej gospodarki czasach, a wówczas ministrowi finansów zawsze łatwiej go do kupy poskładać.<br><br>W przyszłym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego