było interesujące, nie pozwoliłoby czegoś nowego zaobserwować, podpatrzeć, ujrzeć rzeczy, o których nigdy by się nawet nie pomyślało, że mogą istnieć, gdyby się na nie naprawdę nie popatrzyło, pomierzyło, zdokumentowało i sfotografowało. Nie było czynności laboratoryjnych, które nie pozwoliłyby poczynić interesujących obserwacji i które by nie były źródłem przyjemności i fascynacji.<br>No bo weźmy choćby sianie czy wysadzanie roślin i potem hodowanie ich w taki sposób, by dokładnie odpowiadały warunkom wymaganym dla prowadzenia doświadczeń potrzebnych na ćwiczenia ze studentami. Ot, na przykład chociażby otrzymanie roślin wyrównanych dla doświadczeń nad wzrostem korzeni. Nie tylko muszą to być nasiona genetycznie jednorodne, ale jeszcze