Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
tradycyjnej, ręcznej. Bo automatyczne myją znacznie mniej dokładnie i bez szacunku dla twojego pojazdu. Na bokach samochodu jest mnóstwo piasku, który w kontakcie z plastikowymi szczotkami działa na karoserię jak papier ścierny. Pana Józio za dodatkową "piątkę" wypieści twoje auto: nałoży wosk i wypoleruje do glancu. Nie zapomni też o felgach i kapslach na koła. Na koniec wytrze irchą szyby i reflektory, a także progi i drzwi od wewnątrz, by nic nie kapało do środka. Krótko mówiąc - najlepiej auto umyć ręcznie.

Z impetem w głąb
Samochód to nie tylko karoseria. Trzeba "wykosztować się" na umycie podwozia i silnika. Po zimie spód
tradycyjnej, ręcznej. Bo automatyczne myją znacznie mniej dokładnie i bez szacunku dla twojego pojazdu. Na bokach samochodu jest mnóstwo piasku, który w kontakcie z plastikowymi szczotkami działa na karoserię jak papier ścierny. Pana Józio za dodatkową "piątkę" wypieści twoje auto: nałoży wosk i wypoleruje do glancu. Nie zapomni też o felgach i kapslach na koła. Na koniec wytrze irchą szyby i reflektory, a także progi i drzwi od wewnątrz, by nic nie kapało do środka. Krótko mówiąc - najlepiej auto umyć ręcznie.<br><br>Z impetem w głąb<br>Samochód to nie tylko karoseria. Trzeba "wykosztować się" na umycie podwozia i silnika. Po zimie spód
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego