Typ tekstu: Książka
Autor: Passent Daniel
Tytuł: Choroba dyplomatyczna
Rok: 2002
urody i dobroci. Wiedziony dyplomatyczno-dziennikarską ciekawością, zapytałem Marię Veronikę de Ahlers, czym się zajmuje. Odpowiedziała skromnie, że nie pracuje, zajmuje się dziećmi, zarówno swoimi, jak i cudzymi, pomagając biednym, których w Chile nie brak. Zacząłem rozpytywać dokładniej i okazało się, że Veronica jest działaczką Stowarzyszenia Salezjanek, zaangażowaną w działalność filantropijną.
Pytania moje nie były bezinteresowne. Od dawna szukałem możliwości wyjścia poza salony i urzędy, zapoznania się z życiem miejscowej biedoty. Ambasador z tytułu swojego urzędu, środowiska i kontaktów przebywa na ogół wśród osób zamożnych, a w każdym razie dobrze sytuowanych. Obowiązki ani zaproszenia nie prowadzą go do slumsów. Poprosiłem więc
urody i dobroci. Wiedziony dyplomatyczno-dziennikarską ciekawością, zapytałem Marię Veronikę de Ahlers, czym się zajmuje. Odpowiedziała skromnie, że nie pracuje, zajmuje się dziećmi, zarówno swoimi, jak i cudzymi, pomagając biednym, których w Chile nie brak. Zacząłem rozpytywać dokładniej i okazało się, że Veronica jest działaczką Stowarzyszenia Salezjanek, zaangażowaną w działalność filantropijną.<br> Pytania moje nie były bezinteresowne. Od dawna szukałem możliwości wyjścia poza salony i urzędy, zapoznania się z życiem miejscowej biedoty. Ambasador z tytułu swojego urzędu, środowiska i kontaktów przebywa na ogół wśród osób zamożnych, a w każdym razie dobrze sytuowanych. Obowiązki ani zaproszenia nie prowadzą go do slumsów. Poprosiłem więc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego