Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
szczegółów, ale to właśnie od Piotrka wiem, jak odważny był Wacek w walce, z jaką łatwością narażał własne bezpieczeństwo, aby chronić przyjaciół. "Wspaniały facet" - mówił Piotrek. I gdyby nie to, że Wacka już trochę znałam, to trudno byłoby mi skojarzyć tego "wspaniałego faceta" z tym chłopcem - nie wysokim, krępym, nieco flegmatycznym, o dużych żylastych dłoniach i zabawnie jasnych rozświetlonych oczach.

Myśląc o Wacku chciałoby się wyrazić prostą, a przez to może trudną do udokumentowania myśl, że w tym człowieku wszystko było autentyczne i jednoznaczne. Wyniesionym z trudnego życia ideałom służył całym swym, zbyt krótkim życiem. Połowę swego świadomego życia przeżył w
szczegółów, ale to właśnie od Piotrka wiem, jak odważny był Wacek w walce, z jaką łatwością narażał własne bezpieczeństwo, aby chronić przyjaciół. "Wspaniały facet" - mówił Piotrek. I gdyby nie to, że Wacka już trochę znałam, to trudno byłoby mi skojarzyć tego "wspaniałego faceta" z tym chłopcem - nie wysokim, krępym, nieco flegmatycznym, o dużych żylastych dłoniach i zabawnie jasnych rozświetlonych oczach.<br><br> Myśląc o Wacku chciałoby się wyrazić prostą, a przez to może trudną do udokumentowania myśl, że w tym człowieku wszystko było autentyczne i jednoznaczne. Wyniesionym z trudnego życia ideałom służył całym swym, zbyt krótkim życiem. Połowę swego świadomego życia przeżył w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego