Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 07.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
na temat całego zespołu menedżerskiego Jedynki.
Jak relacjonuje nasz informator, sytuację uratował odpowiadający za marketing i reklamę Piotr Gaweł - miał powiedzieć, że nie będzie brał udziału w głosowaniu, w którym przegrywa prezes spółki, zagroził też, że jeśli do niego dojdzie, wyda oświadczenie do prasy o braku porozumienia w zarządzie i forsowaniu kandydata, którego nie akceptuje prezes.
Po tym wystąpieniu Dworak ogłosił przerwę w obradach zarządu. Po ich wznowieniu Pacławski wycofał się ze swojego wniosku o głosowanie kandydatury Mrozowskiego. Zarząd przełożył decyzję w sprawie wyboru szefa Programu 1 do następnego wtorku.


Były dyrektor TP SA w Kaliszu oskarżony o łapówkarstwo
Kupiona przychylność
na temat całego zespołu menedżerskiego &lt;name type="org"&gt;Jedynki&lt;/&gt;.<br>Jak relacjonuje nasz informator, sytuację uratował odpowiadający za marketing i reklamę &lt;name type="person"&gt;Piotr Gaweł&lt;/&gt; - miał powiedzieć, że nie będzie brał udziału w głosowaniu, w którym przegrywa prezes spółki, zagroził też, że jeśli do niego dojdzie, wyda oświadczenie do prasy o braku porozumienia w zarządzie i forsowaniu kandydata, którego nie akceptuje prezes.<br>Po tym wystąpieniu &lt;name type="person"&gt;Dworak&lt;/&gt; ogłosił przerwę w obradach zarządu. Po ich wznowieniu &lt;name type="person"&gt;Pacławski&lt;/&gt; wycofał się ze swojego wniosku o głosowanie kandydatury &lt;name type="person"&gt;Mrozowskiego&lt;/&gt;. Zarząd przełożył decyzję w sprawie wyboru szefa &lt;name type="org"&gt;Programu 1&lt;/&gt; do następnego wtorku.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;<br>&lt;tit&gt;Były dyrektor &lt;name type="org"&gt;TP SA&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Kaliszu&lt;/&gt; oskarżony o łapówkarstwo&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Kupiona przychylność
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego