premiera <name type="place">Hiszpanii</>, zapewnił, że jest przeciwny <q><transl>"dialogowi z bandą terrorystyczną ETA"</></>, ale los <name type="person">Caroda-Roviry</> pozostawił w rękach rządu katalońskich socjalistów. Ci zaś przyznali, że popełnił <q><transl>"poważny błąd"</></>, ale nie zażądali jego dymisji.<br><name type="person">Carod-Rovira</> nie wytrzymał presji i we wtorek sam ustąpił. Burza, którą rozpętał, dotarła już jednak na forum <name type="org">UE</>. Przewodniczący <name type="org">Parlamentu Europejskiego</> <name type="person">Pat Cox</> odwołał spotkanie z szefem parlamentu <name type="place">Katalonii</>.<br><name type="person">Carod-Rovira</> tłumaczy, że chciał nakłonić terrorystów do rozejmu. Kontakty z <name type="org">ETA</> w celu przekonania jej, by nie zabijała, nie są przestępstwem - przyznała prokuratura.<br>Nieprzejednana polityka <name type="person">Aznara</> wobec zbrojnej organizacji baskijskich separatystów, winnej setek zabójstw i zamachów, polegająca