Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
liczmanem! Małość czy głupota słuchaczy nie godziła w wieszcza (w sztukę), wracała bumerangiem do odbiorców.
A dlaczego nie godziła? Dzięki założeniu, że lektura (odbiór) nie wpływa na dzieło. Inaczej mówiąc, jest ono sui generis przedmiotem, który w swoim bytowaniu - obojętnie jak określanym - nie zależy od spojrzenia czytelnika. Odkopana rzeźba, odsłonięty fresk promieniują przecież tym samym światłem, co w chwilę po stworzeniu! Podobnie z muzyką i literaturą: dość je "uruchomić" zgodnie ze wskazówkami, które tkwią implicite w słownej czy muzycznej notacji - aby nas znowu zachwyciły!2 Dzieło sztuki może więc wymagać swoistej aktualizacji, bytuje jednak - jak przedmiot - samoistnie, nie zmienia się istotnie
liczmanem! Małość czy głupota słuchaczy nie godziła w wieszcza (w sztukę), wracała bumerangiem do odbiorców.<br>A dlaczego nie godziła? Dzięki założeniu, że lektura (odbiór) nie wpływa na dzieło. Inaczej mówiąc, jest ono sui generis przedmiotem, który w swoim bytowaniu - obojętnie jak określanym - nie zależy od spojrzenia czytelnika. Odkopana rzeźba, odsłonięty fresk promieniują przecież tym samym światłem, co w chwilę po stworzeniu! Podobnie z muzyką i literaturą: dość je "uruchomić" zgodnie ze wskazówkami, które tkwią implicite w słownej czy muzycznej notacji - aby nas znowu zachwyciły!2 Dzieło sztuki może więc wymagać swoistej aktualizacji, bytuje jednak - jak przedmiot - samoistnie, nie zmienia się istotnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego