Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
podziemia wywożono do lasu, bito, straszono śmiercią. Rozpuszczano na temat niepokornych fałszywe informacje (często przy pomocy TW), aby skompromitować ich we własnych środowiskach. Wiele osób doprowadzono w ten sposób do załamań psychicznych i prób samobójstw. Tych metod wcale nie stosowali jacyś starannie wyselekcjonowani psychopaci od brudnej roboty. To byli zwykli funkcjonariusze, obrońcy socjalizmu.

Jak zdobyć subtelną wiedzę

Ludzi do pracy w SB nigdy nie brakowało. Oferta była atrakcyjna, pensje trzykrotnie przebijające średnią krajową, możliwości awansu. Dawni milicjanci lubią podkreślać, że między MO a SB panowały animozje. Tymczasem prawda jest taka, że w SB zarabiało się więcej (kapitan SB miał o 20
podziemia wywożono do lasu, bito, straszono śmiercią. Rozpuszczano na temat niepokornych fałszywe informacje (często przy pomocy TW), aby skompromitować ich we własnych środowiskach. Wiele osób doprowadzono w ten sposób do załamań psychicznych i prób samobójstw. Tych metod wcale nie stosowali jacyś starannie wyselekcjonowani psychopaci od brudnej roboty. To byli zwykli funkcjonariusze, obrońcy socjalizmu.<br><br>&lt;tit&gt;Jak zdobyć subtelną wiedzę&lt;/&gt;<br><br>Ludzi do pracy w SB nigdy nie brakowało. Oferta była atrakcyjna, pensje trzykrotnie przebijające średnią krajową, możliwości awansu. Dawni milicjanci lubią podkreślać, że między MO a SB panowały animozje. Tymczasem prawda jest taka, że w SB zarabiało się więcej (kapitan SB miał o 20
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego