nich czasu. <br>2. Znakomicie wycieniowano charaktery szczura, myszki i chomika, z którymi zaprzyjaźnia się bohaterka sztuki. Gryzonie kłócą się między sobą, w razie niebezpieczeństwa są gotowe donieść jeden na drugiego. A jednak budzą sympatię, bo wszystkie ich reakcje zostały psychologicznie umotywowane. To nie bajkowe zwierzaki, ale pomniejszeni i przebrani w futerka dorośli.<br>3. Pani reżyser cichutko namawia nudzące się dzieci, by zamiast liczyć na mamę, tatę i telewizor uruchomiły swoją wyobraźnię.<br>Podsumowanie: Mamy nadzieję, że autorka nie wpadnie w samozadowolenie i coś jeszcze poza <name type="tit">"Samobajką"</> napisze. <br><au>ŁD</><br><br>Teatr Maska w Rzeszowie, <name type="tit">"Samobajka"</> Małgorzaty Kamińskiej-Sobczyk, reżyseria Małgorzata Kamińska-Sobczyk, scenografia Andrzej