miejskich. Przyczyniło się także do rozkwitu miast leżących nad rzekami spławnymi, przede wszystkim nad Wisłą, którą zboże szlacheckie płynęło do Gdańska. Dużą rolę w krajowej wymianie handlowej odgrywały Kraków, Poznań, Warszawa czy Lublin, gdzie spotykali się kupcy z Polski i Litwy, wymieniając sukna, towary kolonialne i przedmioty zbytku na skóry, futra, drewno, smołę. Nadal rozwijały się także miasta położone na szlaku prowadzącym z Zachodu do Morza Czarnego, choć handel wschodni podupadł po zdobyciu przez Turków portów czarnomorskich.<br><br>Bogacące się mieszczaństwo przeznaczało część swego kapitału na różne dziedziny produkcji. Dzięki tym inwestycjom rozwijało się m.in. hutnictwo żelaza (Jura Krakowsko-Częstochowska) i