Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
się przy świecach. Kiedy zmierzch litościwie ściera z naszych oczu zmęczenie dnia i przy stole rozsiadają się przyjaciele. W ciszy, jaka powstaje po swarach z oczywistością, po zgiełku proceduralnym w procesie prawdy, gdy już wiadomo, że nie da się jej przekonać do życia po życiu, gdzieś tam za Styksem, w gajach pamięci, oblężonych poprzez nicość.
Przyjaciele są, ale ich nie ma. Wino czerwieni się ciemno, jest labiryntem z ukrytym gdzieś Minotaurem. Można tam wejść, ale trzeba wrócić. Mit powrotu towarzyszy każdej drodze. Nie widać jej dobrze, płomień świecy drży. Cienie po drugiej stronie stołu pochylają się ku kielichom, wciąż milczą jednak
się przy świecach. Kiedy zmierzch litościwie ściera z naszych oczu zmęczenie dnia i przy stole rozsiadają się przyjaciele. W ciszy, jaka powstaje po swarach z oczywistością, po zgiełku proceduralnym w procesie prawdy, gdy już wiadomo, że nie da się jej przekonać do życia po życiu, gdzieś tam za Styksem, w gajach pamięci, oblężonych poprzez nicość.<br> Przyjaciele są, ale ich nie ma. Wino czerwieni się ciemno, jest labiryntem z ukrytym gdzieś Minotaurem. Można tam wejść, ale trzeba wrócić. Mit powrotu towarzyszy każdej drodze. Nie widać jej dobrze, płomień świecy drży. Cienie po drugiej stronie stołu pochylają się ku kielichom, wciąż milczą jednak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego