braku znajomości realiów (najczęściej 2-3-stopniowe rozmowy kwalifikacyjne prowadzone jednocześnie w kilku obcych językach, sprawdzające wiedzę i przygotowanie do wykonywania powierzonych zadań).<br><br>Po drugie, stwierdzenia takie utrwalają "polskie myślenie"; jeżeli ktoś cokolwiek osiągnął, to na pewno przez znajomości, a nie przez własną pracę.<br><br><au>Przemysław Kordasiewicz, Komisja Europejska, Bruksela</></><br><br><div1><br><br><tit>Gorszy gatunek</><br><br>Zbulwersowało mnie stanowisko profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego o studentach studiów zaocznych [artykuł Jagienki Wilczak "Prawo zdać", POLITYKA 47/03, dot. sytuacji na Wydziale Prawa UJ].<br><br>Ludzie, którzy przekazują mi swoją wiedzę, uważają mnie za gorszy gatunek, ponieważ za swoją edukację płacę. Jestem studentką prawa zaocznego, ale na wszystkie zajęcia uczęszczam wraz