Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1972-1978
spytał go, po co się fatygował - "przecież wiesz, że cokolwiek
bym dał, będzie uznane i sprzedane". Ten "Michał Anioł naszego wieku",
posiadacz fortuny, której się już doliczyć nie mógł, osaczony swą
sławą, nie mogący ruszyć, wyrwać się poza swój zamek i parę willi, bo
mu groziło osaczenie dziennikarzami i tysiączną gawiedzią - miał
powiedzieć: "najgorszemu mojemu wrogowi nie życzę życia, które sam
prowadzę". Ten król okryty chwałą zdał mi się królem nagim. Co myślał
ten starzec w obliczu śmierci, której nienawidził, ten człowiek, który
naprawdę wiek swój naznaczył?

*

Ściga mnie uporczywie w tej chwili dalekie wspomnienie. Przed bardzo
wielu laty odwiedziłem Hiszpanię
spytał go, po co się fatygował - "przecież wiesz, że cokolwiek<br>bym dał, będzie uznane i sprzedane". Ten "Michał Anioł naszego wieku",<br>posiadacz fortuny, której się już doliczyć nie mógł, osaczony swą<br>sławą, nie mogący ruszyć, wyrwać się poza swój zamek i parę willi, bo<br>mu groziło osaczenie dziennikarzami i tysiączną gawiedzią - miał<br>powiedzieć: "najgorszemu mojemu wrogowi nie życzę życia, które sam<br>prowadzę". Ten król okryty chwałą zdał mi się królem nagim. Co myślał<br>ten starzec w obliczu śmierci, której nienawidził, ten człowiek, który<br>naprawdę wiek swój naznaczył?<br><br>*<br><br> Ściga mnie uporczywie w tej chwili dalekie wspomnienie. Przed bardzo<br>wielu laty odwiedziłem Hiszpanię
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego