od chorych na cholerę. Dziś wieczorem przechodnie nabywają więc bez wątpienia mnóstwo sensacji na papierze, a może i El Tor przyczajoną na metalowych krążkach.<br> - Nie jestem lekarzem - powiadam - a więc może to, co myślę, jest naiwne, ale skoro mówiliśmy o ścisłej izolacji, odkażaniu pościeli i zakazie wizyt rodzinnych, to ten gazeciarz nie bardzo jakoś pasuje do obrazu...<br> - Jak to, proszę pana, gazeciarz to biedny chłopak, on też musi z czegoś żyć...<br><br> W Indiach cholera znana była już od zarania dziejów. Do ubiegłego stulecia nie opuszczała swej kolebki, aż tu nagle w sześciu kolejnych pandemiach przemaszerowała przez świat, zabijając miliony ludzi. W