i tam po kielichu żeśmy wypili <pause> Patrzymy, idzie ten Janek, nie <pause>Jean<pause> Ja mówię: Janek, a z Francuzem drugim szedł <pause> Mówię: Janek, chodź no <pause> A po polsku dobrze rozumiał i mówił, tylko że tak po śląsku mówił <pause> On był urodzony we Francji, ale rodzice Polacy <pause> Ojciec do kopalni tam wyjechał, gdzieś tam w tym... dystrykcie lyońskim czy tego <pause> I właśnie on tam, właśnie tak po lyońsku bardziej mówił, nie czysto po francusku <pause></><br><who3>To tam, skąd Gierek <overlap>tam z tej kopalni lyońskich właśnie pochodził</> <pause></><br><who1><overlap>Tylko, no właśnie, no właśnie z żargonu</>, takim żargonem trochę mówił <pause> No i tego, ja bardziej ten żargon rozumiałem